piątek, 20 lipca 2012

środa, 18 lipca 2012

Brak apetytu u malucha


Wyrazem miłości rodzicielskiej i dbałości o prawidłowy rozwój dziecka jest troska o to co i ile dziecko je. Stąd bierze się duży niepokój u rodziców kiedy dziecko traci apetyt i odmawia jedzenia. Bywa, ze rodzice zaczynają karać dziecko lub krzyczeć na niego, a także wymyślać systemy nagród, które d... Wyrazem miłości rodzicielskiej i dbałości o prawidłowy rozwój dziecka jest troska o to co i ile dziecko je. Stąd bierze się duży niepokój u rodziców kiedy dziecko traci apetyt i odmawia jedzenia. Bywa, ze rodzice zaczynają karać dziecko lub krzyczeć na niego, a także wymyślać systemy nagród, które dziecko może zdobyć jeśli grzecznie zje cały posiłek. Tymczasem, barak apetytu u małego dziecka nie jest najczęściej związany z celowym odmawianiem przez dziecka posiłków a ze stanem chorobowym rozwijającym się w organizmie. Stąd ważne, aby jeśli brak apetytu u dziecka się przedłuża, zwrócić uwagę również na inne możliwe objawy, które pomogą lekarzowi zdiagnozować przyczynę zaburzenia łaknienia. Najczęstszą przyczyną wywołującą brak apetytu jest infekcja. Przeziębione dziecko nie chce jeść, a zmuszanie go do jedzenia podczas choroby nie jest korzystne dla jego organizmu, który walcząc z chorobą nie chce tracić dodatkowej energii na trawienie. Jeśli dziecko nie ma objawów typowych dl przeziębienia czy grypy, brak apetytu może też sugerować infekcje dróg moczowych, które są trudne do wykrycia u dziecka. Inną przyczyną są zaparcia nawykowe, czyli problemy z wypróżnianiem związane z nieprzyjemnymi doświadczeniami dziecka w tej materii. Aby uniknąć wypróżniania, dziecko usilnie stara się jeść mniej. Zanim więc poweźmiemy decyzję o konsultacji lekarskiej, warto też zaobserwować, jaki jest stosunek dziecka do wypróżniania. Poza podanymi powodami, zaburzenia łaknienia mogą pojawić się w związku z celiaką, anemią czy obecnością pasożytów w organizmie dziecka, stąd kwestia konsultacji lekarskiej w przypadku przedłużania się problemu jest niezbędna. ---

nianiaogg(at)pino.pl

Jak nauczyć dziecko dyscypliny ?


Dyscyplina jest ważna, obojętnie czy wychowywujesz dzieci w domu, czy jesteś nauczycielką lub nianią. Nie wszyscy ludzie są zdyscyplinowani nawet większość dorosłych nie jest, więc co tu mówić o dzieciach.

Dyscyplina musi być rozwijana podczas wczesnych lat dziecka ponieważ to bardzo pomoże mu w radzeniu sobie ze szkołą, nauką, zabawą lub innymi zajęciami pozaszkolnymi. W przyszłości jednak będzie owocowało całe życie.

Rodzice odrgywają kluczową rolę w przygotowaniu ich dzieci do interakcji społecznych z rówieśnikami i innymi ludźmi. Więkoszść rodziców może pomyśleć, że dyscyplina jest formą kary. Prawdopodobnie takie skojażenia powstają poprzez przypominanie sobie własnego dzieciństwa. Dyscyplina nie jest również uczeniem ich wykonywania naszych rozkazów. W dyscyplinie chodzi bardziej o nauczenie dziecka, że dobre wybory prowadzą do dobrych sytuacji a złe do złych. W dyscyplinie chodzi o to, żeby dziecko nauczyło się dobrego wykorzystywania swojego czasu i tego, że są rzeczy ważniejsze i mniej ważne.

Jeśli chcesz aby dziecko wykonywało jakąś czynność, która chcesz przypisać do jego obowiązków wytłumacz mu to. Porozmawiaj z nim. Pokaż, że to może być fajne. Powiedz czego może się przez to nauczyć. Powiedz do czego mogą prowadzić zaniedbania a jak świetnie będzie gdy będzie wykonywał swoje obowiązki poprawnie.

Dobrze jest chwalić bo za starania jakie wkłada w wykonywanie tej czynności. Jeśli jednak buntuje się i niechce jej wykonywać trzeba mu pokazać, że takie działanie ma zawsze konsekwencje.

Ucząc dzieci dyscypliny trzeba być konsekwetnym. Jeśli będziesz dawać dziecku to czego chce dlatego, że zacznie płakać ono będzie to powtarzać bo zrozumie, że to jest skuteczne. Tylko, że w późniejszym życiu takie działanie nie skutkuje. Wiem, że często nie łatwo patrzeć jak nasze kochane dziecko płacze jednak pamiętaj, że ustępując mu możesz robić mu straszną krzywdę, która sprawi, że nie będzie potrafił prawidłowo radzić sobie w dorosłym życiu.

Jeśli dzieci mają napady złości, spokojnie. Powodem, dla którego dzieci mogą mieć takie stany jest często chęć zwrócenia na siebie uwagi. Jeśli będziesz krzyczeć na nie i ciągle upominać jest bardzo prawdopodobne, że będą powtarzały to w przyszłości.

Nauczenie dyscypliny jest jednym z najtrudniejszych zadań. Jest to trudniejsze niż nauczenie algebry. Pamiętaj jednak, że wpojenie im zdrowej dyscypliny za młodu będzie owocowało w ich całym przyszłym życiu.

---

więcej na wychowywanie dziecka

6 zadań dobrego Taty


Rola taty zdecydowanie różni się od roli mamy. Ponieważ dzieci "chłoną jak gąbka" wszystkie wasze zachowanie ważne jest byś Ty jako głowa rodziny dawał im odpowiedni przykład.

Rola taty zdecydowanie różni się od roli mamy. Ponieważ dzieci "chłoną jak gąbka" wszystkie wasze zachowanie ważne jest byś Ty jako głowa rodziny dawał im odpowiedni przykład.

1. Utrzymywanie dyscypliny

Trzymanie domowej dyscypliny jest jednym z najtrudniejszych zadań jakie do ciebie nalezą. Nigdy nie możesz sobie pozwolić by podnieść rękę swoje dziecko, gdy czujesz, że nie dajesz sobie rady staraj się za wszelką cenę trzymać nerwy na wodzy. Powinieneś kochać dzieci ale nie możesz pozwalać by ich występki uszły im na sucho. Każde złe zachowanie wymaga zdecydowanej reakcji z Twojej strony. Swoje race wykładaj siłą swojego autorytetu i słów.

W takim sam sposób jak karzesz złe zachowanie powinieneś nagradzasz dobre. Jeśli po złym zachowaniu przeprowadzasz poważną rozmowę, tak samo rozmową utrzymuj dzieci w pewności, że dobrze się zachowały.

2. Uczenie się na błędach

Uczenie się na własnych błędach jest jednym z elementów życia każdego z nas. Oczywistym jest, że chcesz chronić swoje dzieci przed wszystkim co mogło by im sprawić przykrość czy zawód. Jednak dobry tata powinien pozwalać swoim dzieciom na popełnianie błędów (w granicach rozsądku). Lepiej uczy się na cudzych błędach ale najlepiej uczymy się poprzez własne doświadczenia. Ojciec powinien to rozumieć.

3. Docenianie rzeczy

Ważnym zadaniem taty jest nauczenie swoich dzieci by doceniały to co maja. Dzieci uważają, że wszystko im się należy, Twoim zadaniem jest nauczenie ich, że w życiu nic nie ma za darmo i na wszystko trzeba zapracować. Wpajając im takie wzorce unikniesz ich rozpuszczania co niestety jest dziś coraz częstsze.

4. Indywidualność

Każdy z rodziców upatruje w dziecku swoich cech lub próbuje pchać je w kierunku w, którym sami nie poszli, a chcieli. Jedną z ważniejszych rzeczy jakie Ty musisz zrozumieć to indywidualizm każdego Twojego potomka. Nie powinieneś starać się upodabniać ich do siebie. Dobry tata szanuje indywidualizm swoich dzieci i zachęca je do rozwijania ich zdolności. Unika za to spełniana swoich niedoścignionych marzeń poprzez dzieci.

5. Dobry przykład

Mówiliśmy już tym, że dzieci "chłoną jak gadka" każde nasze zachowanie. Nie możesz dopuszczać do sytuacji by dzieci widziały jak np. kłócisz się z ich mamą lub jakąkolwiek inną osobą. Przy dzieciach zawsze powinieneś trzymać nerwy na wodzy i starać się dawać im dobry przykład każdym swoim zachowaniem.
Za każdym razem gdy sytuacja wymaga Twojego zdecydowanego działa staraj się wytłumaczyć dziecku dlaczego tak postąpiłeś i dlaczego tak należy robić.

6. Miłość


Każdy tata powinien zapewniać swoje pociechy, że bardzo je kocha słowem i czynem. Ważne jest również by spędzać z nimi jak największą cześć swojego wolnego czasu.

---

Sagio.pl - Dowiedz się czego chcą od Ciebie kobiety!

umysł dziecka


Każde dziecko jest kimś szczególnym. Każde jest jedyne i wyjątkowe. Każde rodzi się z wieloma uzdolnieniami i talentami, a rolą Twoją, czyli rodzica, jest poszukać w swoim dziecku tych właśnie ukrytych skarbów, wydobyć je na światło dzienne i pomóc małemu człowiekowi zrobić z nich użytek.

Czy słyszałeś kiedyś o siedmiu cudach świata? Pewnie tak. Może nawet potrafisz je wszystkie wymienić. Pozwolisz, że Ci pomogę – oto one: Piramida Cheopsa, Świątynia Artemidy, Kolos Rodyjski, Latarnia Morska w Faros, Wiszące ogrody Semiramidy, Posąg Zeusa w Olimpii i Mauzoleum w Halikarnasie. Znalazły się w tym zaszczytnym gronie, ponieważ zadziwiają, olśniewają, budzą respekt i inne podobne emocje. Nie znajdujemy wśród wytworów człowieka podobnie wielkich dzieł, a ich powstanie do dziś dnia owiane jest mgiełką tajemnicy i zagadkowości.

Tylko po co ja Ci to wszystko mówię? Co taka piramida Cheopsa ma wspólnego z Twoim dzieckiem? Otóż to – niewiele :-). Bo każdy z tych tzw. siedmiu cudów świata jest błahostką, niewiele znaczącym drobiazgiem w porównaniu z prawdziwym cudem istnienia, jakim jest umysł dziecka.

Każde dziecko jest kimś szczególnym. Każde jest jedyne i wyjątkowe. Każde rodzi się z wieloma uzdolnieniami i talentami, a rolą Twoją, czyli rodzica, jest poszukać w swoim potomku tych właśnie ukrytych skarbów, wydobyć je na światło dzienne i pomóc małemu człowiekowi zrobić z nich użytek. Pamiętasz może z dzieciństwa taką bajkę, gdzie jakiś ubogi chłopina klepie biedę, nie wiedząc, że w jego ogrodzie, pod drzewem, zakopana jest skrzynia pełna złota i drogocennych kamieni. Czy sam fakt, że w jego ziemi leży skarb, czyni go bogatszym? Nie. Dopiero wtedy, gdy dowie się o jego istnieniu, gdy wykopie klejnoty i spienięży cały majątek, stanie się zamożnym człowiekiem. Twoje dziecko również ma szansę bardzo wiele w życiu osiągnąć, ale dopiero wtedy, gdy Ty pomożesz mu dotrzeć do bogactw ukrytych w jego wnętrzu.

Przybycie ze szpitala położniczego do domu z nowo narodzonym człowieczkiem w ramionach to tak, jak przejęcie sterów odrzutowca bez umiejętności pilotowania. Niestety w przypadku dziecka nie dostaniesz żadnej instrukcji obsługi i nie ma bezpłatnej infolinii, na którą można zadzwonić, by uzyskać pomoc. A jednocześnie spoczywa na Tobie olbrzymia odpowiedzialność, bo to przecież głównie od Ciebie – rodzica - zależy, jaki człowiek wyrośnie z tego maleństwa i jak będzie przygotowany do dorosłego życia. Im dokładniejszą i pełniejszą wiedzę będziesz posiadał na temat rozwoju małej istoty ludzkiej, tym lepiej będziesz w stanie ten rozwój wspierać i odpowiednio ukierunkowywać.

Chcąc dotrzeć do potencjalnych możliwości swojego dziecka, nie możesz pozostawać biernym obserwatorem jego rozwoju i poprzestawać tylko na właściwej pielęgnacji i zapewnieniu fizycznego bezpieczeństwa. Talenty człowieka są niczym kwiaty w ogrodzie. Jeśli nie otoczysz ich opieką, nie będziesz ich podlewać i chronić przed chwastami, uschną lub zmarnieją w gąszczu panoszącego się zielska. Bądź troskliwym ogrodnikiem dla umysłu Twojego dziecka, a zaskoczy Cię swoimi umiejętnościami i możliwościami w momentach zupełnie nieoczekiwanych.

Czy zastanawiało Cię kiedykolwiek, dlaczego Mozart, Einstein czy Leonardo da Vinci byli tak fantastycznie kreatywni, myśleli w sposób oryginalny, posiedli ogromną wiedzę i rozwinęli wrodzone talenty w niespotykanym stopniu? Okazuje się, że olbrzymią rolę w rozwoju ich indywidualnych uzdolnień odegrał fakt, że od dzieciństwa mogli rozwijać i twórczo wyrażać swoje własne niepowtarzalne pomysły. W jaki sposób rozwinęły się ich talenty? Poprzez troskę i zainteresowanie rodziców. Ich przekonanie, że warto inwestować w dzieci uwagę, czas i pieniądze. Trzeba obserwować dzieci, rozmawiać z nimi i towarzyszyć im w ich rozwoju.

Tak naprawdę, bardzo niewielu ludzi maksymalnie wykorzystuje swój potencjał. Jednak niektóre dzieci o niemałych możliwościach intelektualnych ponoszą fiasko w dziedzinach, w których zdecydowanie powinny odnosić sukcesy. Zdarza się – i to nierzadko – że ktoś przechodzi przez życie z potencjalnie ogromnymi możliwościami, jednak nigdy nie osiąga sukcesu, gdyż możliwości te nie są w porę rozpoznawane, albo pozostają nie wykorzystane.

Rodzic, na którym spoczywa obowiązek zapewnienia dziecku właściwych warunków rozwoju, ma - z jednej strony – dość łatwe zadanie, ponieważ umysł dziecka jest bardzo elastyczny, łatwo daje się formować i zmieniać. Z drugiej jednak strony niesie to ze sobą pewne niebezpieczeństwo. Poprzez niewłaściwą ocenę możliwości dziecka i nieodpowiednie metody uczenia, możemy maluchowi zaszkodzić, niszcząc w zarodku to, co w nim najcenniejsze. Jeśli chcesz prawidłowo i bardziej świadomie kształtować umysł małego człowieka, spróbuj go najpierw poznać.

Czytając „Inteligencję Twojego Dziecka” spostrzeżesz, że jestem zwolennikiem wszechstronnego rozwoju malucha. Nie jest to jednak wszechstronność rozumiana w kategoriach szkolnych, wg których uczeń powinien być dobry we wszystkim, powinien biegle opanować wszystkie umiejętności i dać się nafaszerować wiedzą ze wszystkich możliwych dziedzin. A przy tym wszystkim dać się wcisnąć w sztywną ramkę, przystającą do standardów narzuconych przez resztę społeczeństwa.

Wszechstronny rozwój to coś zupełnie innego. To zapewnienie maluchom środowiska bogatego w wiele różnorodnych bodźców, by mogły one – mówiąc obrazowo - posmakować z „każdej miseczki” i wybrać te potrawy, które im najbardziej odpowiadają. Nie chodzi o to, byś zrobił z dziecka geniusza, który przejawia doskonałość w każdej dziedzinie i zdobywa sukcesy na wszelkich możliwych polach. Prawdę mówiąc wątpię, by to było możliwe i by uczyniło to Twoją pociechę szczęśliwszym człowiekiem.

Każde dziecko przychodzi na świat z zalążkami uzdolnień, które otrzymało w genach. Problem w tym, że w momencie narodzin nikt nie wie, co „siedzi” w takim małym Krzysiu czy Oli. Te wrodzone predyspozycje zakreślają potem ramy, granice możliwych osiągnięć. Ramy te jednak nie zapełnią się samoistnie. Rodzice – stosując właściwe metody – powinni wspierać dzieci, aby mogły one własne predyspozycje odkryć i rozwijać – zgodnie ze swoimi możliwościami. A możliwości te są na ogół znacznie większe, niż przypuszczają rodzice.

Wszystko zależy od tego, czy otoczenie dziecka wpływa mobilizująco czy hamująco na rozwój jego talentów. Przeprowadzone eksperymenty dowiodły, że zapewnienie dziecku środowiska bogatego w stymulujące bodźce skutkuje prężnym rozwojem umysłu. Przy czym im dziecko młodsze, tym więcej korzystnych zmian wywoła w jego umyśle stymulujące środowisko. Dlatego tak ważne jest, co Ty jako rodzic zaoferujesz dziecku w procesie kształcenia i wychowywania. Od doboru zajęć dla dziecka, od jakości proponowanych zabaw, od Twojej postawy i aktywności zależeć będzie to, jak rozwinie ono swoje sprawności intelektualne, zdolności twórcze, kompetencję społeczną, wrażliwość na sztukę, zdolności artystyczne czy sprawność fizyczną.

---

Jolanta Gajda, twórca serwisu SuperKid.pl,
autorka ebooka "Inteligencja Twojego Dziecka",